BetaBit: Tato, kiedy ty mi to wreszcie wytłumaczysz….

Konigsberg_riverCzasem, gdy rozmawiam o edukacji matematycznej dla dzieci, temat schodzi na zagadnienia typu: w jakie słodkie opakowanie ubrać tę gorzką pigułkę wiedzy, aby dziecko chciało ją połknąć. Że to niby tyle różnych cukierków dookoła, tu gra, tam facebook, trzeba z takimi gigantami rywalizować o uwagę dziecka.

Ale czy tak faktycznie jest? Mój syn mnie kiedyś zabił pytaniem ,,Tato, kiedy ty mi wreszcie wytłumaczysz co to jest DNA”? Zacząłem się zastanawiać, jak wyglądałaby interakcja pomiędzy uczniem a nauczycielem, gdyby uczeń robił co tylko może by wyciągnąć od nauczyciela wiedzę, a nauczyciel co tylko może by żadnej wiedzy nie przekazać. Do jakich pytań posunąłby się uczeń aby wyrwać nauczycielowi skrawki tajemnicy?

Skracając te przemyślenia i przechodząc do pointy.
Napisałem krótkie opowiadanko o takim chłopcu co bardzo chciał wiedzieć jak rozwiązać zagadkę z mostami w Królewcu.
Znajdziecie je tutaj.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *