Marynarka Wojenna Polski. Plakat na Twoją ścianę

Pisałem kiedyś o grze statystycznej dla dzieci polegającej na przewidzeniu jaki zasięg będzie miała kolejna fala. Ta zabawa ma związek z moim przekonaniem, że edukację w stylu 'data literacy’ można i warto rozpoczynać wcześnie. Można to robić z frajdą i w tym kierunku będzie dzisiejszy i czwartkowy wpis.

Moja starsza pociecha coraz bardziej interesuje się rzemiosłem wojennym. W Muzeum Armii zna już wszystkie zakątki. Oczywiście interesuje się też historiami związanymi z polskim wojskiem.
Ponieważ mnie (ale myślę, że nie tylko mnie) łatwiej opowiadać historie mając pod ręką wykres/diagram/szkic, przygotowałem wizualizację stanu polskiej marynarki wojennej.

Klikając na poniższy link można pobrać dokument z nazwami wszystkich okrętów obecnie służących w naszej marynarce wojennej. Każdy okręt ma nazwę i wskazany jest też typ okrętu. Mając nazwę i tym można na Wikipedii znaleźć szczegółowe opisy poszczególnych okrętów.

Na poniższym wykresie zachowane są proporcje długości okrętów. Po wydruku na drukarce o formacie 42 cale (mniej więcej metr na metr) okręty będą przedstawione w skali 1:500.
Ponieważ jeden taki wydruk już wisi u nas na ścianie, mogę potwierdzić oczekiwania, że budzi on duże zainteresowanie pociechy, która obecnie z użyciem kartek i nożyczek buduje własną flotę.

W tej wizualizacji wykorzystane są publicznie udostępnione przez MW sylwetki fregaty, korwety, okrętu wsparcia logistycznego, mołnii, okranów, okrętów podwodnych, niszczycieli min i trałowców.

Sylwetki niszczyciela, okrętu rozpoznania, hydrograficznych, ratowniczych i zbiornikowca wykonałem ręcznie na podstawie zdjęć. Te sylwetki udostępniam na licencji CC BY.

W czwartek napiszę co, poza powieszeniem na ścianie, można z takimi sylwetkami okrętów zrobić.

5 thoughts on “Marynarka Wojenna Polski. Plakat na Twoją ścianę”

    1. Nie marynarze tylko okręty, stąd się biorą nowe.
      A na serio to dziękuję, w tekście i drugim plakacie poprawione. W pierwszym, ściennym plakacie było było dobrze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *