Anna Maria, dobre rady dla córek i młodych naukowców oraz krótka dyskusja nad tym co się dzieje z oczekiwaną długością życia?

Anna Maria prowadzi interesujący blog o nazwie AnnMaria’s Blog. W jednym z ostatnich wpisów ,,Tips for new programmers” napisała ,,Not being nearly as cool as him, I decided I’d just throw out a random tip now and then, since statisticians like anything with the word >>random<< in it.’’. To tyle tytułem wprowadzenia, dlaczego zamiast o danych będę dziś pisał o wpisach z innego blogu.

W ostatnich kilku dniach pojawiły sie na blogu Anny Marii dwa wpisy, które moim zdaniem warto przeczytać.

Pierwszy nawiązuje tematem do dyskusji, którą prowadziliśmy o wieku emerytalnym i na temat wydłużającej sie oczekiwanej długości życia. Pokazywałem przed świętami wykresy przedstawiające jak zmienia się oczekiwana długość życia. Opierałem się na danych z bazy mortality.org. Jak widzieliśmy prognozy są takie, że oczekiwana długość życia się wydłuża z dekady na dekadę. Ale jak również można było zauważyć, wydłużanie się oczekiwanej długości życia jest w (znacznej?) części efektem mniejszej śmiertelności wśród noworodków i małych dzieci. Sto lat temu kilkanaście procent dzieci nie dożywało wieku młodzieńczego. Takie statystyki są dziś nie do pomyślenia w cywilizowanych krajach. Jeżeli jednak interesuje nas krzywa przeżycia w przedziale wieku około emerytalnego to informacja o wydłużającej się oczekiwanej długości życia może nie mieć nic wspólnego z perspektywami na długą emeryturę. I właśnie tego dotyczy interesujący wpis ,,Are we living longer – or not?” w którym autorka uzasadnia tezę, że krzywa przeżywalności po 65 roku życia się nie zmieniła się istotnie przez dziesięć lat (porównywane są okresy to 1971 i 1980). Jak widać prognozy i opinie są bardzo różne. Prezentowane przez AM wyniki wspierają hipotezę o niezmieniającej się umieralności w późniejszych latach, popularna opinia mówi że będziemy żyć o kilka lat dłużej, a spotkać też można bardzo optymistyczne głosy, np. na TED taks słyszałem dziś stwierdzenie: ,,przeżyjcie jeszcze 20 lat a będziecie żyć do 150 lat” (bo na to pozwolą postępy w biotechnologii).

Ok, (mam nadzieję) pożyjemy (mam nadzieję) zobaczymy.

Drugi wpis ma prowokacyjny tytuł ,,Advice for Daughters on Succeeding in the Tech World”. Prowokacyjny, ponieważ w dobrych radach cioci Anny nie ma w nim nic specyficznego dla płci pięknej, można je powtórzyć każdej osobie myślącej o swojej edukacji (obowiązkowa lektura dla gimnazjalistów, może mieć lepszy efekt niż stypendia za uczenie się matematyki). Szczególnie spodobała mi się druga rada ,,Learn to say >>Fuck you<< and say it both openly (rarely) and to yourself (often)’’. Myślę, że to świetna rada dla młodych ludzi próbujących robić w nauce rzeczy, które się nie podobają ich starszym kolegom. Hasło ,,rozumiem dlaczego możesz tak uważać” zdobyło moje serce.

Jeżeli kiedyś pojawi się tutaj blogroll (czy jest jakieś polskie tłumaczenie tego słowa?) to blog Anny Marii z pewnością znajdzie w nim miejsce.

To tyle w temacie losowego wpisu.