Hakaton Urban Sensors odbył się 26 września, dzień przed konferencją WhyR? Poniżej opiszę z jakimi danymi walczyliśmy i co ciekawego udało się zrobić.
Dane
Podczas tej jednodniowej imprezy pracowaliśmy z miejskimi danymi pochodzącymi z projektu VaVeL. Dokładniej z trzema źródłami danych:
- Danymi online o położeniu autobusów i tramwajów w Warszawie. Poprzez interface REST pobieraliśmy szczegółową informację o tym gdzie znajdują się obecnie autobusy i tramwaje w Warszawie, ile są spóźnione, w którym kierunku jadą, kto je prowadzi, jaki jest najbliższy przystanek itp.
- Danymi offline o położeniu autobusów i tramwajów. W plikach tekstowych mieliśmy zebrane informacje o położeniach autobusów i tramwajów przez cały lipiec i wrzesień. To całkiem spore dane. Logi dla jednego dnia zajmują średnio około 2.5GB.
- Danymi offline z telefonii komórkowej. Dla poszczególnych stref Warszawy mieliśmy informacje ile było zdarzeń w sieci komórkowej w poszczególnych godzinach. Dane pokrywały lipiec i wrzesień. Te dane nie były tak duże jak informacje o ruchu pojazdów, ale były bardzo ciekawe.
Warsztaty
Hakaton rozpoczął się od dwóch krótkich warsztatów. Pierwszy prowadzony przez Przemysława Biecek opisywał jak dostać się do danych. Drugi prowadzony przez Ewę Baranowską poświęcony był interaktywnej wizualizacji z użyciem biblioteki D3. Materiały wideo z obu warsztatów będą dostępne na stronie hakatonu w połowie października.
Po warsztatach, uczestników hakatonu przywitali przedstawiciele partnerów projektu VaVeL. W kolejności wystąpienia, byli to: dziekan wydziału MiNI PW prof. Wojciech Domitrz; dyrektor Biura Cyfryzacji Miasta um. st. Warszawy, p. Tadeusz Osowski i dr Jarosław Legierski z Orange Labs.
Uczestnicy z entuzjazmem zabrali się do pracy z danymi. Intensywna praca trwała do godziny 20 i zakończyła się wieloma ciekawymi rozwiązaniami.
Zadanie nie było proste, dane były gigantyczne i nie wszystkie zespoły zdecydowały się na zaprezentowanie rozwiązań. Ale te zaprezentowane były bardzo ciekawe.
Wyniki
Prezentacje rozpoczął projekt Jana Bajerskiego, pokazujący jak wyglądają wizualizacje przejazdów autobusów i tramwajów na tle danych rozkładowych. Do wizualizacji wykorzystano diagramy Mareya. Z opracowanym narzędziem można się pobawić na stronie http://vis.tram.waw.pl (wersja rozwojowa).
Diagramy Mareya okazują się fantastycznym narzędziem by śledzić czy pojazdy się spóźniają, gdzie są wąskie gardła, jak bardzo się spóźniają, jak wydłuża się czas podróży. Można też łatwo zauważyć, czy autobusy tej samej linii mają tendencje do tworzenia ,,stad” kilku pojazdów jadących blisko siebie.
Kolejne rozwiązanie przedstawiła Ewa Baranowska. Pozwala ono w czasie rzeczywistym śledzić gdzie znajdują się obecnie autobusy i tramwaje w naszej okolicy. Interaktywna wizualizacja znajduje się na tej stronie.
Następnie Adam Wróbel przedstawił przeprowadzoną statystyczną analizę opóźnień tramwajów. Modelowanie z użyciem modeli regresyjnych pozwala szukać linii narażonych na wysokie ryzyko opóźnienia. Ciekawym wynikiem była ujemna korelacja przyrostów opóźnienia z przesuniętymi wartościami. Oznacza to, że (zgodnie z intuicją) motorniczy jeżeli ma opóźnienie i może je nadrobić to je nadrabia, a jeżeli jedzie przed rozkładem to zwalnia by zlikwidować nadczas.
Silny zespół z firmy Pearson w składzie Krzysztof Jędrzejewski, Mikołaj Olszewski, Mikołaj Bogucki, Mateusz Otmianowski, Kacper Łodzikowski przedstawił aplikację shiny, którą udało się błyskawicznie zbudować w czasie hakatonu. Aplikacja o wdzięcznej nazwie CzyZdążę.pl pozwala na sprawdzenie, dla planowanej trasy przejazdu, gdzie obecnie jest najbliższy tramwaj/autobus na który trzeba się spieszyć i ile średnio potrwa przejazd. To było niesamowite oglądać ile udało się temu zespołowi wykonać w ciągu zaledwie kilku godzin.
Pearson nie był jedyną firmą licznie reprezentowaną na hakatonie. Ciekawe rozwiązanie zaprezentował również zespół analityków z GfK Polonia w składzie Natalia Okińczyc, Barbara Czarnota, Andrzej Surma, Agnieszka Fronczyk. Przygotowali analizę przystanków skazanych na największe opóźnienia wraz z animowanymi wykresami wykonanymi w pakiecie animation.
Aplikacji skiny było więcej. Ciekawą analizę z użyciem biblioteki leaflet i shiny wykonał zespół z firmy Neuca (Karolina Mazanowska, Kamil Sieklucki). Ich wyniki znaleźć można na GitHubie.
Obok zespołów analityków z jednej firmy, w hakatonie brały udział zespoły w barwach wydziałowych. Silny zespół 100 składający się głównie ze studentów, doktorantów i absolwentów MIM UW zaprezentował ciekawą analizę danych dotyczącą dużych wydarzeń w mieście i ich wpływu na ruch miejski.
Ich wstępna analiza znajduje się pod tym adresem.
Wiele z opracowanych rozwiązań, razem z prezentacjami z warsztatów, można znaleźć w repozytorium GitHub.
Na zakończenie zorganizowaliśmy konkurs na najbardziej innowacyjne rozwiązanie.
Zwyciężył zespół z firmy Pearson, wyprzedzając o zaledwie kilka głosów rozwiązanie zaprezentowane przez Jana Bajerskiego. Zwycięska drużyna otrzymała na pamiątkę Pałac Kultury z nadrukowanym wielkim R.
Realizacja hakatonu była możliwa dzięki wsparciu ze strony organizatorów: Aleksandry Dąbrowskiej, Alicji Gosiewskiej, Klaudii Korniluk, Marcina Kosińskiego i Konrada Więcko; licznych ekspertów merytorycznych wspierających nas ze strony Urzędu Miasta Warszawa; przedstawicieli MiNI w osobie Grzegorza Bagrowskiego i Jarosława Legierskiego, którzy wiedzieli wszystko o danych; Krzysztof Wittelsa który wspierał nas organizacyjne ze strony Urzędu Miasta oraz całego zespołu projektu VaVeL, który przygotował infrastrukturę z którą mogliśmy pracować.
Hakaton już się zakończył, ale nie jest to ostatnia inicjatywa związana z analizą tych szalenie ciekawych danych. Wkrótce informacja o kolejnych.
Niby 26 czerwca, a mam wrażenie jakby to było zaledwie 4 dni temu 😉
Dzięki, poprawiłem.
Pozdrowienia dla tych co wciąż odsypiają hakaton lub WhyR 😉
W tekście jest błędny link do projektu VaVeL. Powinno być http://www.vavel-project.eu/
Sama relacja ciekawa.
Dzięki, poprawiłem