Na portalu Gazeta.pl znalazłem ostatnio prezentacje wyników sondaży dot. uczestnictwa w planowanych referendach.
Moją uwagę przykuł poniższy wykres, prezentujący rozkład odpowiedzi na pytanie ,,Czy weźmiesz udział w referendum ogłoszonym na 6 września?”.
Podejrzewam, że większość osób chciałaby z takiego wykresu szybko odczytać informację, czy więcej osób chce wziąć udział, czy nie w referendum.
Czy ten wykres ułatwia odczytanie takiej informacji?
Utrudnia.
Błąd 1. Dobór kolorów.
Dwa najbardziej podobne kolory na tym wykresie to żółty i pomarańczowy, odpowiadają one dwóm najbardziej skrajnym odpowiedziom 'na pewno nie’ / 'na pewno tak’.
Pamiętaj: przedstawiając wartości uporządkowane, skala kolorów powinna odpowiadać uporządkowaniu.
Błąd 2. Kolejność elementów w legendzie i na wykresie.
Prawa strona wykresu dotyczy odpowiedzi 'raczej tak’ / 'na pewno tak’. Prawa strona legendy dotyczy odpowiedzi 'raczej nie’ / 'na pewno nie’.
Pamiętaj: Zadbaj o to by legendę dało się łatwo odkodować. Niech będzie zgrana z wykresem.
Błąd 3. Umieszczenie elementu 'nie wiem’.
Jako element neutralny 'nie wiem’ powinien znajdować się pomiędzy 'raczej tak’ a 'raczej nie’.
Pamiętaj: Wykorzystuj symetrie. Gdyby 'na pewno tak’ i 'na pewno nie’ zaczynało się idealnie na godzinie 12 wykresu, to łatwiej było by ocenić czy więcej osób odpowiada 'tak’ czy 'nie’.
Ja bym powiedzial jeszcze, ze 'nie wiem’ powinno miec inny kolor niz inne odpowiedzi – tu ma zblizony do 'raczej tak’ (poza tym trudno rozstrzygnąć, który czerwony kolor jest który).
Ja bym wystartował na godzinie 12. od radykalnych odpowiedzi 'na pewno…’ a te 'miękkie’ dał na dole wraz z 'nie wiem’. Oczywiście pamiętając o kolorach…
Inne rozwiązanie – przenieść 'nie wiem’ między raczej tak/nie oraz umieścić je symetrycznie na godzinie 12. (symetrycznie, tzn połowa zakresu – równa 12.)
Ja bym odpowiedź „nie wiem” zrobił w jakimś neutralnym kolorze, np. szarym.
Ja bym umieścił zwykłą tabelkę z dwoma kolumnami: odpowiedź | procent. Będzie bardziej czytelnie i zajmie mniej miejsca.
Jeżeli już musimy zostawać przy graficznej formie prezentacji, to raczej wykonałbym standardowy wykres słupkowy.
Błąd 4. Umieszczenie etykiet z wartościami liczbowymi.
Jeżeli masz ochotę przy każdym elemencie umieścić etykietę z wartością liczbową, którą ten element ma reprezentować, to znaczy, że Twojego wykresu nie da się już uratować. Wybrałeś złą metaforę przedstawienia danych — porzuć ją i zacznij od początku.
Panie Mirosławie.
Przedstawiony wykres rzeczywiście wygląda tragicznie.
Zastanowił mnie jednak Pana komentarz dot. etykiet liczbowych. Mianowicie – co jest w nich złego? Ja rozumiem sprawę tak, że wykres sam w sobie ma przedstawiać widok poglądowy, zaś konkretne liczby pozwalają na poznanie dokładnych wartości. Jakby nie patrzeć, w zwykłym wykresie kolumnowym takie etykiety również mogłyby byc przydatne. Gdzie więc problem? Chciałbym poznać Pana punkt widzenia.
Rzeczywiście dobór kolorów jest idiotyczny. Moim zdaniem najbardziej intuicyjne byłoby użycie odcieni zielonego dla „na pewno tak” (ciemniejszy zielony) i „raczej tak” (jaśniejszy) oraz analogicznie czerwonego dla nie. „Nie wiem” pomiędzy tak i nie (czyli na dole wykresu). Z tym ostatnim byłby problem przy równym rozłożeniu głosów na tak i nie. Ma ktoś propozycję jak to wtedy rozwiązać żeby też było czytelnie?
problem jest taki, ze (jesli sie nie myle) zielony i czerwony jest kiepsko rozroznialny przez niektorych ludzi…
Ślepota barw – do 5% mężczyzn.
Ja bym wybrał ze strony http://colorbrewer2.org/ jedną ze skal 'diverging’ z opcją 'colorblind safe’. Takich co mają rozróżnialnych 5 poziomów jest kilka.
Co do odpowiedzi 'nie wiem’ to traktowałbym ją jako odpowiedź neutralną a nei jako brak odpowiedzi (często NA zaznacza się na szaro, by zaznaczyć ile osób nie odpowiedziało, ale tutaj to liczba osób które powiedziały, że są niezdecydowane).