Wczoraj zakończył się rok szkolny, więc i dzisiejszy wpis jest związany z edukacją.
Pracuję (z Magdą Chudzian) nad zbiorem opowiadań dla szeroko rozumianej młodzieży (gimnazjum+liceum). Opowiadania te w fabularnym stylu przedstawią rozmaite koncepcje związane z wnioskowaniem opartym o dane czy analizą danych. Te umiejętności warto ćwiczyć, przydają się i w życiu i na maturze. A jak pokazują różne badania, w naszych szkołach mogłoby być z nimi lepiej. W zamierzeniu i opowiadania i towarzysząca im gra edukacyjna ma te umiejętności rozwijać.
Premiera pierwszego opowiadania planowana jest na 1 września 2015. Gra i pozostałe opowiadania będą miały premierę najprawdopodobniej w 2016 roku. Szukam teraz testowych czytelników, czyli gimnazjalistów/licealistów, którzy lubią czytać i podzielą się wrażeniami z przedpremierowego dostępu do pierwszego z opowiadań.
Znacie takie ciekawe dusze?
Dajcie im znać, że wysyłając maila o tytule ‚Beta czytelnik’ na adres [Przemyslaw.Biecek na serwerze gmail.com] otrzymają bezpłatny i przedpremierowy dostęp do opowiadania ,,Jaskinia Pietraszki’’ (w formie www i ebook).
Niesamowite przygody Bety i Bita
Zbiór opowiadań nosi kodową nazwę ,,Niesamowite przygody Bety i Bita”. To opowiadania dla osób w różnym wieku, od dzieci przedszkolnych, którym opowiadania czytają rodzice, po zbuntowanych nastolatków. Różne opowiadania dla różnych grup wiekowych. Punktem wspólnym jest rodzeństwo: Beata [entuzjastka matematyki, w roli Bety] i Artur [zapalony haker, w roli Bita]. Wspólnie rozwiązują zagadki detektywistyczne lub po prostu dobrze się bawią używając wnioskowania statystycznego. We Wrocławiu pomagają w znalezieniu złodzieja wrocławskich krasnali, na wyspie Lanzarote pomagają w zliczeniu wszystkich krabów w jeziorze, w Kalifornii mierzą sekwoje, w Toronto robią syrop klonowy, w Paryżu urządzają miejskie wyścigi itp.
Równolegle do opowiadań powstaje pakiet do programu R, dzięki któremu czytelnicy mogą samodzielnie eksplorować na różne sposoby dane i świat przedstawiany w opowiadaniach. Powstaje też gra pomagająca wyćwiczyć ,,data-skilsy”.
Gdy byłem we wczesnej podstawówce w moje ręce trafił fabularyzowany podręcznik QBasica. Nieduża książeczka, która wciągnęła mnie w cały ten świat algorytmów, cyferek, programowania, zanim jeszcze na oczy zobaczyłem pierwszy prawdziwy komputer. Kto wie, może dzięki opowiadaniom o Becie i Bicie uda się spaczyć życie innych młodych ludzi?
Ojej.
Nie kryłam, że jestem sceptycznie nastawiona do pomysłu.
Cóż, sprawdzi się w praniu.
Ale niestety z mojego punktu widzenia dodatkowym minusem są ilustracje – jeżeli są one takie, jak na obrazku. W dzisiejszych czasach odbiorca odrzuca rzeczy amatorskie i niedopracowane. Nie gniewajcie się, ale takie obrazki nie nadają się. 🙁 Jeśli kiedyś będziecie potrzebować opracowania graficznego czy ilustracji i koniecznie będziecie chcieli opierać się na „znajomych” a nie na zawodowych plastykach, to już lepiej napiszcie do mnie. Może (???) znajdę czas, choć nie obiecuję. Mam doświadczenie w podobnych projektach.
@anuszka,
Dziękuję za te i wcześniejsze komentarze, bardzo się przydają. Szczególnie jeżeli chodzi o identyfikację grupy docelowej.
Różne osoby uczą się i poznają nowe rzeczy na różne sposoby.
Jedni wolą zagadki logiczne inni opowieści, jedni zaczynają od przeczytania całej literatury inni od eksperymentów.
Opowiadania i gry z serii Beta i Bit z pewnością nie spodobają się wszystkim i ani grafika ani styl tego nie zmienią.
Ale celem nie jest dotarcie do wszystkich.
Celem jest oswojenie ze sposobem wnioskowania statystycznego i trochę z warsztatem osoby, które lubią gry komputerowe, opowiadania przygodowe i zabawy z treścią.
Czy się uda? Okaże się.
IMHO edukacja oparta o rozumienie danych w szkole średniej w Polsce jest tak zapóźniona w stosunku do anglosaskiej, że coś trzeba zrobić.