Po kilku trudniejszych wpisach poświęconych badaniom PISA czas na coś lżejszego (akurat piątek) i zabawniejszego. Coś w sam raz nadesłał mi kilka dni temu Bartosz Hołówko.
Czy wiecie jaki kraj ma największy odsetek użytkowników Facebooka?
Zgodnie z tym artykułem Monako.
Aż 124,31% (38 tys użytkowników na 30.5 tys mieszkańców)!
Zobaczcie zresztą sami na poniższym wykresie.
Osoba przygotowująca tę grafikę musi mieć stalowe nerwy.
Swoją drogą pomysł użycia pól okręgów do przedstawienia liczby użytkowników daje wiele możliwości konkursowych, np. spróbujcie bez patrzenia na liczby ocenić gdzie jest więcej użytkowników w UK czy Meksyku? A może we Francji lub w Niemczech? Czy uwierzycie, że pole koła ,,niemieckiego” jest o ponad 30% mniejsze niż ,,meksykańskie”?.
No i do tego pomysł by kolorem niebieskim zaznaczyć państwa dla których są dane a białym dla których danych nie ma. Bardzo informatywne.
Taki hat-trick na piątek.
Wybór białego i niebieskiego był pewnie powodowany tym, że występują w logo fb, a nie ich zaletami w prezentacji danych. Choć autora to nie usprawiedliwia.
Witam
Bardzo ciekawy blog. Zaczytuję się nim.
Czasami jednak pewne stwierdzenia wymagają pewnego zagłębienia się. Jeżeli chodzi o Monako, to mogą być przynajmniej dwa wyjaśnienia.
1. Jak jest kwalifikowana liczba ludności? Czy są to ludzie mający obywatelstwo, czy również rezydenci Monako?
2. W Monako ma siedzibę wiele firm. Czy jako użytkowników liczona jest liczba kont, czy stron? Czy zakładając nową stronę firma/właściciel przypisuje ją do swojego konta, czy zakłada nowe?
Ze względu na bardzo niski wolumen, w porównaniu do innych prezentowanych krajów, takie pytania mają znaczenie.
O danych nie wiem nic więcej, niestety w gazetach bardzo rzadko szczegółowo opisują dane na których przygotowane są wyniki.
Ad 1. Wikipedia twierdzi, że całkowita liczba ludności w 2012 to 30 510 osób, trudno powiedzieć czemu na tym wykresie liczba jest znacznie większa.
Ad 2. Skoro liczbę użytkowników odnoszą do liczby ludności to należy się spodziewać, że brane są pod uwagę tylko konta osób prywatnych. W przeciwnym przypadku należałoby ją odnieść do liczby osób plus liczba firm.
Morał dla mnie z tego wykresu jest taki, że dwie liczby zawsze można podzielić, ale nie zawsze wynik ma sens.